Neuromarketing w Microsoft

Technologie neuroobrazowania mózgu szybko zdobyły uznanie jako rewolucyjne narzędzia w neuromarketingu. Te stosunkowo młode metody, rozwijające się […]

Czas czytania: 4 minut
Opublikowane: 11 maja, 2024

Technologie neuroobrazowania mózgu szybko zdobyły uznanie jako rewolucyjne narzędzia w neuromarketingu. Te stosunkowo młode metody, rozwijające się od kilkudziesięciu lat, przyciągnęły uwagę globalnych gigantów takich jak Netflix, Volkswagen, Microsoft czy Campbell’s. Neuromarketing, korzystając z neuronauki, przekształcił tradycyjny marketing, który opierał się głównie na intuicji, w naukową dyscyplinę z ogromnym potencjałem do analizowania i wpływania na decyzje konsumentów. W artykule przyjrzymy się bliżej firmie Microsoft, analizując, jak wykorzystuje ona zaawansowane techniki neuromarketingowe, takie jak EEG, fMRI oraz eye-tracking, w swoich strategiach marketingowo-sprzedażowych.

Technologia neuroobrazowania – czyli co?

Wyobraźcie sobie miejsce, w którym nowoczesne technologie pozwalają spojrzeć w głąb ludzkiego mózgu — właśnie tak wyglądają nowoczesne laboratoria neuroobrazowania. To tutaj rozwijane są techniki, które pozwalają nam zrozumieć, co dzieje się w naszych umysłach podczas różnych czynności. Jednym z kluczowych narzędzi jest funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI), pozwalający obserwować aktywne obszary mózgu poprzez analizę przepływu krwi. To bezpieczne i nieinwazyjne podejście daje unikalny wgląd w działanie naszego mózgu.

Nie mniej ważna jest elektroencefalografia (EEG), która przez elektrody na głowie rejestruje elektryczną aktywność mózgową. Pozwala to na obserwację, jak nasz mózg reaguje na różne bodźce w czasie rzeczywistym.

Magnetoencefalografia (MEG), kolejna zaawansowana technologia, wykorzystuje bardzo czułe urządzenia do pomiaru pola magnetycznego generowanego przez aktywność neuronalną mózgu. Jest to metoda szczególnie ceniona za swoją precyzję.

Warto również wspomnieć o technikach wykorzystujących izotopy radioaktywne, takich jak pozytonowa emisyjna tomografia komputerowa (PET) oraz tomografia emisyjna pojedynczego fotonu (SPECT), które dostarczają danych o metabolizmie mózgu. Obrazowanie tensora dyfuzji (DTI) z kolei pozwala na śledzenie drogi cząsteczek wody w tkankach nerwowych, rysując mapę połączeń w mózgu.

Należy też zwrócić uwagę na eye-tracking, czyli technologię śledzenia ruchu gałek ocznych. Stosowana nie tylko w neuromarketingu, ale także w badaniach medycznych i rozrywce, pozwala ona na analizę tego, gdzie i jak długo patrzymy na różne obiekty. Daje to możliwość zrozumienia, jak skutecznie przyciągają naszą uwagę różne bodźce, co jest kluczowe dla optymalizacji treści reklamowych i internetowych.

Dzięki tym wszystkim technikom neuroobrazowania możemy nie tylko głębiej zrozumieć mechanizmy działania mózgu, ale też lepiej dostosować sposób komunikacji z klientami, co otwiera nowe perspektywy w badaniach nad zachowaniami konsumentów.

Neuromarketing w Microsoft w praktyce

neuromarketing w microsoft

Microsoft skutecznie wykorzystuje technologie neuromarketingowe, szczególnie przy tworzeniu interaktywnych kampanii reklamowych na platformie Xbox LIVE. Przykładowo, firma wprowadziła interaktywne billboardy, które umożliwiały użytkownikom nie tylko interakcję z treściami, ale także pobieranie filmów. Poprzez zastosowanie technik biometrycznych, takich jak monitoring aktywności mózgowej, tętna i temperatury ciała, Microsoft mógł dokładnie analizować zaangażowanie emocjonalne i reakcje użytkowników.

Badania wykazały, że interaktywne reklamy na Xbox LIVE były w stanie wywołać intensywniejsze emocje i zaangażowanie poznawcze, przyciągając uwagę na dodatkowe 238 sekund, co przekładało się na lepsze zapamiętywanie marki i zwiększoną rozpoznawalność. Microsoft używa neuromarketingu do optymalizacji swoich strategii reklamowych, maksymalizując zaangażowanie konsumentów.

Techniki takie jak fMRI pozwalają firmie badać wpływ różnych funkcji produktów na emocjonalne i poznawcze reakcje użytkowników, co umożliwia usprawnianie interfejsów użytkownika i podnoszenie ogólnej satysfakcji klientów. Microsoft intensywnie bada również interakcje użytkowników z urządzeniami za pomocą technologii śledzenia wzroku, co pomaga usprawniać naturalne interakcje z aplikacjami i grami.

Neuromarketing w Microsoft

Dodatkowo, Microsoft opracował serię gier "Eyes First", które można sterować wzrokiem. Gry te, przeznaczone dla osób z ograniczeniami ruchowymi, wykorzystują API śledzenia wzroku Windows 10, co ułatwia użytkownikom efektywne korzystanie z technologii eye-tracking. Wprowadzenie takich gier jest kluczowym elementem strategii firmy, mającej na celu uczynienie technologii bardziej dostępnymi i intuicyjnymi dla wszystkich użytkowników.

Czy neuromarketing jest moralny? 

Neuromarketing, podobnie jak rozwój sztucznej inteligencji, wzbudza szeroką gamę emocji. Dla wielu osób, perspektywa skanowania mózgu, która jest często kojarzona z neuromarketingiem, może budzić obawy o prywatność i osobistą integralność. Istnieją obawy, że takie badania mogą odkrywać najbardziej osobiste sekrety, co rodzi pytania o granice ingerencji w prywatność.

Petycja złożona przez amerykańską organizację Commercial Alert do Kongresu, wzywająca do ograniczenia praktyk neuromarketingowych, podkreśla te obawy. Organizacja ta argumentuje, że skanowanie mózgu może prowadzić do manipulacji psychicznej i wykorzystywania jej do celów komercyjnych, a nawet politycznych, co w skrajnych przypadkach mogłoby prowadzić do konfliktów lub nadużyć.

Jednak, jak zauważa Martin Lindstrom w swojej książce "Buyology", neuromarketing to narzędzie, które w niewłaściwych rękach może być używane nieetycznie, podobnie jak wiele innych narzędzi. Podstawowym celem neuromarketingu jest zrozumienie, a nie manipulowanie ludzkimi myślami i uczuciami. Ma on za zadanie dostarczać wiedzy, która pozwala tworzyć produkty i usługi odpowiadające na rzeczywiste potrzeby i oczekiwania konsumentów.

Neuromarketing jako dziedzina naukowa może budzić kontrowersje i obawy. Jednak jego etyczne stosowanie może przyczynić się do innowacji i pozytywnych zmian na rynku, umożliwiając tworzenie bardziej dostosowanych do potrzeb konsumentów produktów. Kluczem jest odpowiedzialne korzystanie z tej zaawansowanej technologii.

Źródła: neurosciencemarketing.com oraz microsoft.com

‌ Daria Widerowska, Executive MBA

Jestem CEO oraz redaktorką naczelną portalu BRAND NEW, wykładowcą na studiach Executive Master of Business Administration na Collegium da Vinci, a dodatkowo prowadzę zajęcia na Uniwersytecie Ekonomicznym i Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu. Konsultantka oraz menadżerka marketingu i PR.

Sprawdź, czego dowiesz się z artykułu

starusersclockmagnifiercrossmenuarrow-right-circletext-align-justify