Marketplace, w wolnym tłumaczeniu oznacza stragan. Stragan zaś cechuje się tym, że można na nim kupić zróżnicowany towar, od wielu sprzedawców, przy jednej wizycie, w atrakcyjnych cenach. Tak w uproszczeniu można wytłumaczyć mechanizm działania „marketplace”, czyli straganu przeniesionego do świata online, ze świata offline.
Wzrost znaczenia marketplace-ów wpisuje się w najważniejsze trendy e-commerce na najbliższe lata. Nic więc dziwnego, że kolejne platformy działające na zasadach marketplace, wyrastają „jak grzyby po deszczu”. Sprzedający mają obecnie duży wybór — istnieją zarówno małe i niszowe serwisy, jak i giganci w swojej dziedzinie. Wybór marketplace-u to element strategii omnichannel.
Wielkie platformy marketplace-owe, w przeciwieństwie do małych sklepów, posiadają fundusze na rozwój technologii, profesjonalne badania: rynkowe, analityczne i benchmarkowe. Negocjują umowy z firmami logistycznymi, poszerzając dostęp kupujących od rynku e-commerce i pobudzając przechodzenie klientów z zakupów offline do online.
Mają potężne możliwości i narzędzia marketingowe. Największą jednak przewagą jest skala dotarcia do dużej ilości potencjalnych klientów. Żaden sklep internetowy nie może się równać z platformami sprzedażowymi. Sprzedawca uzyskuje natychmiastowy dostęp do potężnej grupy klientów, którzy w większości rozpoczynają swoje poszukiwania produktów właśnie od platformy sprzedażowej. Często wynika to z rozpoznawalności marki platformy i wzrostu ich znaczenia jako wyszukiwarek internetowych.
Wszystkie znaczące marketplace-y prowadzą (albo przynajmniej rozważają i planują) działania na skalę międzynarodową. Dla sprzedawców to szansa na pozyskanie zupełnie nowego klienta, bez ponoszenia dodatkowych kosztów, dla klientów — szeroka i zróżnicowana oferta produktowa. Z badań wynika, że firmy, które udostępniają swoje produkty na platformach o międzynarodowym zasięgu, mogą uzyskać aż ośmiokrotnie większe przychody w porównaniu z udostępnianiem produktów za pośrednictwem serwisów krajowych (nawet z opcją wysyłki międzynarodowej).
Start sprzedaży poprzez marketplace wymaga posiadania zarejestrowanej firmy (w przypadku sprzedaży B2C, firmowego konta bankowego i kilku produktów, które chcemy sprzedać. To w zasadzie tyle. Niskie bariery wejścia są jednym z największych zalet platform handlowych. Znikają potrzeby inwestycji we własny sklep, znajomości zawiłych aspektów prawnych, czy zawierania umów z przewoźnikami. Decydując się na platformę sprzedażową, otrzymujemy od razu dostęp do gotowego silnika, systemu sprzedażowego, którego potrzebujemy, by sprzedawać nasze produkty w Internecie. Dzięki temu sprzedawca może rozpocząć handel niemal natychmiast.
Oferowane rozwiązania idą coraz dalej, coraz częściej nie trzeba również zajmować się obsługą przed i posprzedażową, reklamacjami i zwrotami — platformy oferują usługi fulfillmentu lub tzw. one-stop-commerce, który sprowadza się do holistycznej obsługi zamówień dla zleceniodawcy, jakim jest sprzedawca.
Dobrym pomysłem na rozpoczęcie przygody z e-commerce jest skierowanie pierwszych kroków właśnie na marketplace i jednoczesne budowanie swojego sklepu internetowego.
Nie zapomnij, że o Twoim “być albo nie być” w marketplace będzie decydowała twoja jakość obsługi klienta. Perfekcyjna obsługa jest często premiowana przez platformy np. lepszą trafnością (i tym samym widocznością) ofert na listingu.